tag:blogger.com,1999:blog-78990749262042955762024-03-13T19:38:00.361+01:00beszamelbeszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-8660217346751404142011-04-19T12:30:00.000+02:002011-04-19T12:30:30.292+02:0019.04Dziś mijają 4 lata naszego bycia razem.<br />
Knittel, kocham Cie najbardziej na świecie i nad dwa życia!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitHO52DuMjcqwydis9V07eTrFYiBy2IR5M0-Yxq40EGdXDWbJ2HOxGqgwFxy6fyJTo6v35nIiUQFt1NQS-xUxEk7lRckf71dObQMgZ_aHWeJZG_i8JAvRMtb7BblPgUJr2DfUsqhpRZXY/s1600/5614684298_4362107b5e_o.jpg" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="210" width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitHO52DuMjcqwydis9V07eTrFYiBy2IR5M0-Yxq40EGdXDWbJ2HOxGqgwFxy6fyJTo6v35nIiUQFt1NQS-xUxEk7lRckf71dObQMgZ_aHWeJZG_i8JAvRMtb7BblPgUJr2DfUsqhpRZXY/s320/5614684298_4362107b5e_o.jpg" /></a></div><br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/19.04.html&layout=button_count" scrolling="no"frameborder="0"style="border:none;width:300px;height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-43204530693268411412011-04-18T18:49:00.001+02:002011-04-18T18:54:44.068+02:00Dobra,dobranoc.Weekend po brzegi wypełniony planami skończył się sączeniem specjalnie dobranej dla mnie mieszanki przez kroplówke, haj fajf!<br />
Święta za pasem, dziś zakupiłam pierwszą ozdobe Wielkanocną do nowego domu, siedzi rozkraczony kurczak za zielonym płotkiem, uroczy.<br />
Jedzeniowo wole te Wielkanocne, ale uroku mają zdecydowanie mniej.<br />
No nic, happy easter tak czy siak!<br />
<br />
A to mój tygodniowy projekt naszych ostatnich słów przed snem:<br />
<br />
1. Najbardziej.<br />
2. Pająk.<br />
3. Dobra.<br />
4. Wyśpij się.<br />
5. Kocham Cię.<br />
6. Boli.<br />
7. Dobranoc.<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/dobra-dobranoc.html&layout=button_count" scrolling="no"frameborder="0"style="border:none;width:300px;height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-3788903490108857942011-04-08T10:01:00.001+02:002011-04-08T10:11:50.610+02:00Bonobo.A jednak.<br />
Marzenia się spełniają. Z 10 godzin usłysze na żywo człowieka,którego wielbie od 6 lat.<br />
<br />
Bonobo. Palladium. 21:30.<br />
Mako, nie spóźnij się.<br />
<br />
<br />
<iframe title="YouTube video player" width="460" height="290" src="http://www.youtube.com/embed/A4rVc0cSQ6o" frameborder="0" allowfullscreen></iframe><br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/bonobo.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-38273614143443340572011-04-07T09:54:00.001+02:002011-04-08T10:12:31.242+02:00Mille pardons!Kochani Najdroższi!<br />
Przepraszam strasznie za te długą cisze na blogu.<br />
Życie od czasu przeprowadzki stanęło na głowie.<br />
Sam fakt mieszkania razem jest przewspaniały, ale stałam się tak zakręcona i 'zabiegana',że po prostu nie miałam kiedy spokojnie usiąść i coś napisać.<br />
Jak nie uczelnia to praca. Jak nie praca to zakupy. Jak nie zakupy to sprzątanie. Jak nie sprzątanie to pranie ( nareszcie mamy nową piękną pralke firmy ooooBeko!). Trzeba jeszcze kiedyś obejrzeć Na Wspólnej. No i sami rozumiecie, nie ma na nic innego czasu!<br />
Ale skoro już udało mi się na chwile zatrzymać to podziele się z Wami tym co udało mi się zauważyć podczas tego zaledwie miesięcznego wspólnego mieszkania.<br />
Mianowicie- człowiek zazwyczaj ucieka od tzw 'nauk rodzicielskich' i tego co oni starali się nam tak pieczołowicie przekazywać. I ja byłam jedną z tych osób. Zawsze miałam wrażenie,że te ich kazania są zupełnie bez sensu i zupełnie do niczego mi się nie przydadzą. A figa z makiem! Codziennie nacinam się na tym,że to co kiedyś tam w przeszłości podszepnęli mi do ucha, dzisiaj ułatwia i usprawnia mi życie. Takie głupie puszczanie pralki,rozdzielanie ciuchów na delikatne, kolorowe, najmocniej zabrudzone. Takie gotowanie zupy. O ludzie jaka mi pyszna pomidorowa wyszła! A to wszystko dzięki Mamie! Już nie wspominając o ogólnym drygu do gotowania,który odziedziczyłam po Tacie! No coś pięknego.<br />
Ludzie! Doceniajcie nudne nauki rodziców i bądźcie im za to BARDZO wdzięczni! Jak to się później w życiu przydaje..<br />
<br />
Całuje,<br />
M.<br />
<br />
<iframe title="YouTube video player" width="460" height="290" src="http://www.youtube.com/embed/yNhlcNFSiMo" frameborder="0" allowfullscreen></iframe><br />
<br />
P.S. Nowe Justice. I jak się Wam podoba? Dla mnie szybszy moment mistrzem, reszta trochę 'od czapy' wieć daje 4- !:)<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/millepardons!.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-43491762489435853022011-03-07T14:51:00.002+01:002011-03-07T23:00:06.336+01:00Wilcza.<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7F8kvyEzmhGugkUYPs4Si7CQVC_ThKfpvu8YyWX1yRqiOFNLKQzLv4ut24gfEMSiXk7rZq80vasTL5h7BByLuOXYVj-AJauS7yX55SDhy0g2ZASWTRcOzOu8i7n209aUWUZth6hW7aFk/s1600/5048_1069413146892_1572991824_30138404_3066406_n.jpg" imageanchor="1" style="clear:left; float:left;margin-right:1em; margin-bottom:1em"><img border="0" height="133" width="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7F8kvyEzmhGugkUYPs4Si7CQVC_ThKfpvu8YyWX1yRqiOFNLKQzLv4ut24gfEMSiXk7rZq80vasTL5h7BByLuOXYVj-AJauS7yX55SDhy0g2ZASWTRcOzOu8i7n209aUWUZth6hW7aFk/s200/5048_1069413146892_1572991824_30138404_3066406_n.jpg" /></a></div><br />
<br />
No dobrze Kochani. <br />
Nie do końca jeszcze życiowo official ale od wczoraj fejsbuk-official mieszkamy z Michałem na Wilczej! Jestem super podekscytowana i ..odrobine przerażona.<br />
Trzeba kupić nową pralke,stara od imprezowania na niej zaczęła szwankować. Potrzebna mikrofalówka,nowy dywan i miliony innych rzeczy, w które powoli będziemy inwestować:)<br />
Z jednej strony właśnie spełnia się jedno z moich większych marzeń. <br />
Z drugiej troche obawiam się swojej i przede wszystkim- emocjonalnej reakcji rodziców. Wczoraj wieczorem skumulowało się to wszystko we mnie i wybuchło. <br />
Po raz pierwszy od 33 lat bedą mieli na stałe mieszkanie tylko dla siebie. Tylko czekać na wystąpienie syndromu pustego gniazda. Niby narzekamy na siebie na codzień,kłocimy się o bzdury,bałagan w pokoju i brudne naczynia. Ale wystarczy chwilowa rozłąka i zaczynamy tęsknić za zwykłym byciem ze sobą. Tak czy siak,wierze w nich i ich rozsądek. I mam nadzieje,że rozstanie nie będzie tragiczne.<br />
A ja? Dam rade przyjąć na siebie role pani domu pełną parą?<br />
Tyle sprzecznych uczuć,myśli w głowie.<br />
<br />
Ale suma sumarum ciesze się przeokropnie. Bede mogła przy Tobie zasypiać i przy Tobie się budzic. To jest najwazniejsze.<br />
<br />
<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/wilcza.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none;width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-40241476312839053072011-03-04T14:49:00.003+01:002011-03-04T16:31:57.429+01:003.3 krótkie wnioski wyciągnęłam dzisiejszego dnia.<br />
<br />
<br />
1. Nie myśl sobie,że studia pójdą Ci na ręke. Nabiegasz się, napytasz i zazwyczaj nic i tak z tego wyjdzie.<br />
<br />
2. Na Jelonkach śmierdzi kupą = idzie wiosna !!!<br />
<br />
3. Last but certainly not least. Musze zacząć 'otwierać się' na ludzi. Nie zdawałam sobie nawet sprawy jakie złotka można wśród nich znaleźć. Jedno właśnie znalazłam i co mnie cieszy przede wszystkim- jestem pewna,że nawet po na razie krótkiej znajomości jestem w stanie tej osobie zaufać.<br />
<br />
Pozdrawiam!<br />
Miłego,słonecznego dnia.<br />
<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/3.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-92214282189867053622011-03-02T21:46:00.001+01:002011-04-08T10:13:18.483+02:00Stop.<iframe title="YouTube video player" width="460" height="290" src="http://www.youtube.com/embed/-2zuXfcoqEE" frameborder="0" allowfullscreen></iframe><br />
<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/stop.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-23384259580426894562011-02-28T19:01:00.001+01:002011-02-28T19:47:26.118+01:00Łap powietrze.Dziś bliska mi osoba powiedziała,że musi zacząć korzystać z życia, dając do zrozumienia,że do tej pory niedostatecznie z niego korzystała. Osoba towarzyska,w stałym związku, pełen terminarz zajęć, praca, mnóstwo możliwości- imprez,koncertów,rozrywek wszelakich.<br />
Do głowy wpadło mi wtedy pytanie,mianowicie jak możemy w pełni korzystać z życia?<br />
Czy łapanie tzw 'chwili' to imprezowanie,nie wiem-skakanie ze spadochronem? Czy np. życie bez zobowiązań?<br />
A jeśli wg kogoś to drugie to czy wg Was naprawdę nie da się w pełni cieszyć życiem będąc w stałym związku?<br />
<br />
<br />
P.S. <br />
I tak apropo zaprzyjaźnionego lubieszpinak - ja kochamburaki!<br />
<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/lap-powietrze.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-45920919485707145732011-02-22T13:37:00.001+01:002011-02-22T13:37:29.051+01:00days of springGdyby ktoś się pytał mnie o zdanie to chętnie przyjęłabym już wiosne!<br />
I taki widok za oknem!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1WjSlMP66fVXpGfzYWLyIJGha1-N06j4O8mLOsmzXvREno_tMu9bGnDNNVG_kS6apXiAe4fkwKGqvcy2pOrtVgU2iyTF0aq4aDfwHG83L065QHMILHXgfxwOspQWjWM6lMSAK3FJ4oDk/s1600/bloom__by_TTamie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left:1em; margin-right:1em"><img border="0" height="286" width="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1WjSlMP66fVXpGfzYWLyIJGha1-N06j4O8mLOsmzXvREno_tMu9bGnDNNVG_kS6apXiAe4fkwKGqvcy2pOrtVgU2iyTF0aq4aDfwHG83L065QHMILHXgfxwOspQWjWM6lMSAK3FJ4oDk/s320/bloom__by_TTamie.jpg" /></a></div><br />
<br />
<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/days-of-spring.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-42231170655710976562011-02-20T16:27:00.001+01:002011-02-20T16:29:20.867+01:00Warszawa.Kocham moje miasto. I nigdy jakoś konkretnie nie odczuwałam potrzeby ruszenia w Polske, żeby 'zobaczyć'. Odkryłam jak niewiele miast widziałam, a szkoda. Dlatego oprócz powrotu na spokojnie do Łodzi chciałabym wypuścić się gdzieś jeszcze. Myśle o Poznaniu, Wrocławiu i Szczecinie. <br />
Które miasto polecacie na początek i dlaczego? I co warto w nich zobaczyć?<br />
Całuje i czekam na sugestie.<br />
<br />
Piosenka na dziś:<br />
<br />
<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/pQSIUvn6vI8" frameborder="0" allowfullscreen></iframe><br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/Warszawa.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-20589070707640460992011-02-19T09:33:00.000+01:002011-02-19T09:33:31.441+01:00tak śmiesznie mali.Obudziłam się dziś z, mam wrażenie,okropną ale prawdziwą myślą w głowie.<br />
Wszystko na świecie jest okropnie niestałe i delikatne. Jedyne czego możemy być w życiu pewni to to,że rodzice bedą nas kochać MIMO WSZYSTKO ( a i to nie zawsze się sprawdza ). <br />
Reszta? Reszta pojawia się i równie szybko znika. Czemu to zostało tak boleśnie zaprogramowane? Czemu nie możemy się ze sobą wiązać na zawsze? <br />
Czy komuś naprawde przeszkadzałoby gdyby można było np przysiąc sobie,że będziemy no matter what przyjaźnić się i to wiązałoby nas przyjaźnią dozgonną?<br />
A związki? Jak oprócz nieustannych starań i walki z otoczeniem,żeby utrzymać te osobe przy sobie można sprawić,że ta osoba zostanie już z nami do końca?<br />
Czy to naprawdę życie jest tak okrutne czy to my jesteśmy tak niestali i zmienni?<br />
Nawet jeśli coś jest piękne i prawdziwe to czy można kiedyś przestać się o to martwić?<br />
<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/tak-smiesznie-mali.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-44182402546087683432011-02-18T14:55:00.000+01:002011-02-18T15:02:49.904+01:00Manufaktura.Jeśli komuś nie zdarzyło się jeszcze (tak jak mi) zobaczyć na żywo łódzkiej Manufaktury to niech wsiada w pociąg/samochód i rusza. Czegoś tak urokliwego nie widziałam dawno.<br />
Wracam do Łodzi niedługo,zwiedzić trochę wiecęj niż udało mi się tym razem.<br />
<br />
I przy okazji, fanom Jeff'a Bridgesa i amerykańskiego akcentu z serii '2 pyzy w buzi' polecam film 'Prawdziwe Męstwo'.<br />
<br />
<iframe title="YouTube video player" width="640" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/CUiCu-zuAgM" frameborder="0" allowfullscreen></iframe><br />
<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=http://beszamel.blogspot.com/2011/02/Manufaktura.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-29775373973260296902011-02-17T14:20:00.000+01:002011-02-17T14:21:23.388+01:00ŁDZ.A ta zamieć śnieżna dziś przypomina mi o wiośnie, za którą już bardzo tęsknie.<br />
Łódź, wracam jutro. <br />
Cześć Wam,pa.<br />
<br />
<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/0y0tdYYWqI0" frameborder="0" allowfullscreen></iframe><br />
<br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/ŁDZ.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-57937917934615616112011-02-17T10:50:00.000+01:002011-02-17T12:46:49.659+01:00Pomarańczowe pokusy.Sesja skończona, skończył sie też etap niedbania o swoje zdrowie i o to czym się odżywiam bo "mózg potrzebuje kalorii". Idzie mi naprawde całkiem nieźle, mam dobrego Ducha do pomocy. Nie mniej zauważyłam u siebie dziwną reakcje na ten zdrowy styl życia. Mam niewiarygodną ochote gotować i piec. Nie dla siebie. Moje 'dietowe' potrawy są tak zdrowe i czasami niestety pozbawione smaku,że aż mi niedobrze od tego zdrowia i witamin. Mam w głowie milion przepisów dla ludzi, którzy nie muszą dbać o kalorie.<br />
<div>W ostatniej Walentynkowej 'Kuchni' ukazał sie przepis na uwaga... <b>Brownie z pomarańczową solą</b><span class="Apple-style-span" style="color: #660000;">.</span></div><div>W dziedzinie Brownie jako takiego ponoć sprawdzam się celująco. A myśl o nucie pomarańczy i kontrastującą ze słodyczą czekolady smakową solą coraz mocniej karzę mi pójśc do sklepu po składniki.</div><div>Może Tata,który udaje,że odchudza się ze mna skusi sie na ten nowatorski deser. Smykałke do tych spraw odziedziczyłam właśnie po nim.</div><div>Tylko muszę dopilnować,żeby pożarł wszystko.</div><div>Nie obawiam się o siebie...ale niech lepiej zje.</div><div><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRixTaDH2axt1eRiL5FbMbwueVgQohtjoFmokbB56pU4YBcLliIhUiCO86oVjqacV47FVGVkjs7Zn8cIB7NDh-RBs4Q1-Wv1ZUn11f0c2AotLL0gkJEOO31EF0lX2HvAY0dRvMGyPaFJg/s1600/z9012400N.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRixTaDH2axt1eRiL5FbMbwueVgQohtjoFmokbB56pU4YBcLliIhUiCO86oVjqacV47FVGVkjs7Zn8cIB7NDh-RBs4Q1-Wv1ZUn11f0c2AotLL0gkJEOO31EF0lX2HvAY0dRvMGyPaFJg/s1600/z9012400N.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div>P.S. Gotować kocham, najczęściej według własnych pomysłów, ale polecam też gotującym magazyn 'Kuchnia'. 88stron wyobraźni kulinarnej.</div><div><br />
</div><br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/pomaranczowe-pokusy.htm&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-7899074926204295576.post-31422586267155959372011-02-16T14:29:00.000+01:002011-02-17T12:48:29.894+01:00Rozstania i powroty.<span class="Apple-style-span" style="color: #0c343d;">Za namową kolegi Sebastiana (<a href="http://blog-zly.blogspot.com/">blog-zly.blogspot.com</a>) postanowiłam wrócić.</span><br />
<div><span class="Apple-style-span" style="color: #0c343d;">Dawno mnie nie było, wiele się nie działo, ale mam nadzieję,że wejdę w drugą odsłonę mojego </span><span class="Apple-style-span" style="color: #45818e;">szamelabe</span><span class="Apple-style-span" style="color: #0c343d;"> z nową energią i ciekawymi przemyśleniami.</span></div><div><span class="Apple-style-span" style="color: #0c343d;"><br />
</span></div><div><span class="Apple-style-span" style="color: #0c343d;">Za mną nareszcie sesja zimowa, trochę się musiałam namęczyć ale skończyło się jedną poprawką i szybko, pieknie, zgrabnie ją zaliczyłam. Z racji pracy na dłuższe ferie pozwolić sobie niestety nie mogę, ale żeby jakkolwiek odbić sobie te tygodnie ślęczenia nad notatkami w domu, jedziemy z moim przyjacielem Smithem do Łodzi na 24h trip. Mam nadzieję,że dojedziemy i wrócimy w jednym kawałku.</span></div><div><span class="Apple-style-span" style="color: #0c343d;"><br />
</span></div><div><span class="Apple-style-span" style="color: #0c343d;">Piękne słońce dzisiaj znów. Warszawie do twarzy</span>.</div><br />
<br />
<iframe src="http://www.facebook.com/widgets/like.php?href=beszamel.blogspot.com/2011/02/rozstania-i-powroty.html&layout=button_count" scrolling="no" frameborder="0" style="border:none; width:300px; height:20px"><br />
</iframe>beszamelhttp://www.blogger.com/profile/11817647863736748400noreply@blogger.com0